Drogi fejsbuku, drogi kodzie, droga demokracjo!
Ponieważ jestem młody i mam bardzo niesprecyzowany weltanschauung, pomyślałem, że przydam się we kodzie. Jako absolwent filozofii, chciałbym zostać rzecznikiem do spraw scholastyczno-sofistycznych. Poniżej próbka moich umiejętności, w której udowadniam tezę: Młodzi są z kodem!! Tak!
Temat: Młode młode, wykształcone osoby niegodzące się na sytuację są we kodzie
Argumentacja:
Gdzie można znaleźć młode, wykształcone osoby, niegodzące się na sytuację Polsce? Odpowiedzą państwo: w Wielkiej Brytanii na zmywaku. No dobra, ale to wiadomo są imigranci, a teraz kontrol jest, prędzej ich służby znajdą niż my. Potem powiedzą państwo: narodowcy. Czy ja muszę tłumaczyć? Jakie to jest niegodzenie się? Jakie wykształcenie? No narodowe, faszystowskie, nie nadadzą się. Jest jeszcze ten Szachermacher co pisiorom obsługuje fejsa, no ale tutaj to już w ogóle nic nie będę tłumaczył.
Nie, odpowiedź brzmi: Młode wykształcone, osoby, niegodzące się na sytuację w kraju, proszę Państwa, są we kodzie. Na przykład pan Szubartowicz. Co prawda, nie jest młody metrykalnie, ale za to jest bardzo doświadczony w byciu młodym, ponieważ był młody aż do starości, czyli dłużej niż większość młodzieży. To kto się lepiej nadaje? Po drugie, może niezgoda pana Szubartowicza nie trwa zbyt długo, bo wcześniej się godził, ale znowu, był wtedy młody i niedoświadczony. Poza tym, jak mówiła pani Hanna Gronkiewicz-Waltz, miarą patriotyzmu nie jest długość walki, ale siła miłości do Warszawy. Nie wiem, czy pan Szubartowicz jest z Warszawy i czy ją kocha, ale na pewno spełnia drugi, najważniejszy warunek: nie walczył zbyt długo o Polskę, co jest doskonałe, bo jak wiadomo jak ktoś za długo walczył, to mógł zacząć przez pomyłkę strzelać do Baumana. A wtedy źle, nie powstały by opowieści o nomadach, a Polska straciłaby przyjaźń plemion mongolskich, no i prestiż, wiadomo, jebudu na bruk paryski.
Co najważniejsze! Jeśli znajdą Państwo inne młode i niegodzące się na sytuację w Polsce osoby, to se zapomnijcie, bo z nimi jest taki problem, że nie są we kodzie. A kto jest? Pan Szubartowicz jest we kodzie! Spełnia więc warunek najważniejszy! Dziękuję wysoki sądzie. Dowody są zbyt silne. Causa finita.Młode, wykształcone osoby niegodzące się na sytuację w Polsce możemy znaleźć we kodzie.
Wszelkim hejtusom i pisowskim lizusom odpowiadam, za profesorem Rzeplińskim: nie rozumiem waszego rozumowania, bo ono jest na zasadzie: kobieta stoi na przystanku, jest napad na pobliski bank, ceny żywności rosną, a potem są pretensje do Trybunału. Jest prawo, konstytucja i to jest dosyć proste, tak jak to wyłożyłem. Dziękuję.
